AKTUALNOŚCI24. Czy hiperseksualność może być groźna?

Czy hiperseksualność może być groźna?

Hiperseksualność, czyli nadmierne zainteresowanie seksem i odczuwanie nienaturalnego, ciągłego popędu, może wydawać się, zwłaszcza dla osób z problemami w tym zakresie, czymś ryzykownie atrakcyjnym. Nic bardziej mylnego, hiperseksualność, jak każde zachowanie dominujące nad innymi aspektami życia codziennego, jest nie tylko uciążliwa, ale wręcz groźna dla naszego zdrowia.

Hiperseksualność, to zespół zachowań, gdzie nadmierny popęd seksualny, połączony jest z niemożliwością jego zaspokojenia i odczuwania satysfakcji z podejmowanych czynności seksualnych i współżycia. Osoby hiperseksualne nie tyle są uzależnione od seksu, ile odczuwają nieustanny przymus poszukiwania tej satysfakcji seksualnej. Stąd bardzo wiele tych osób interesuje się nietypowymi aktywnościami seksualnymi z rodzaju BDSM, ekshibicjonizmu, czy też fetyszyzmu. Sama hiperseksualność może mieć wiele przyczyn, które mogą występować samodzielnie lub stanowić zespół. Wiele osób czuje się niepewnie w roli seksualnej i występują u nich złożone kompleksy, które nakazują im nieustannie konfrontować się w roli kochanka lub kochanki. Większa liczba partnerów i stosunków pozwala im poczuć krótkotrwały komfort związany z zaspokojeniem poczucia pewności siebie. Niestety bardzo szybko nawraca lęk związany z własną atrakcyjnością. Powodem takich, a nie innych zachowań, mogą być traumatyczne przeżycia z przeszłości, lub niepożądane doświadczenia seksualne. Czasami aktywność seksualna ma na celu, nie tyle osiągnięcie satysfakcji w sensie biologicznym, ile chęć ukarania, zabawienia się kosztem przedstawiciela płci, który kiedyś wyrządził krzywdę osobie hiperseksualnej. Dotyczy to zwłaszcza osób z doświadczeniami kazirodczymi lub tymi, które zetknęły się z pedofilią.

Pierwsze objawy, które powinny nas i naszych najbliższych zaniepokoić wyglądają niewinnie. Osoba taka odczuwa dużą chęć do współżycia. Często się masturbuje i ogląda filmy pornograficzne. Dochodzi też do podejmowania prób wprowadzanie w życie seksualne pewnych zmian i nowości. Osoby, u których ostatecznie zdiagnozowano hiperseksualność, są skłonne do eksperymentów, które nie służą jednak tej pozytywnej roli, urozmaicenia życia seksualnego, ale są poszukiwaniem coraz to nowych bodźców. Kiedy osoba hiperseksualna dostaję wreszcie czerwone światło od partnera lub partnerki, rusza na poszukiwanie osób, które zgodzą się na jej warunki. Efektem są zdrady w związku i korzystanie z tak zwanego płatnego seksu. Ostatecznie osoba traci kontrolę nad swoim zachowaniem, a seks i zaspokojenie fantazji zaczynają dominować nad każdym aspektem codzienności. Pojawiają się obsesyjne myśli i kompulsywne zachowania seksualne. Natychmiastowa chęć rozładowania napięcia, co prowadzi nawet do kilkunastokrotnego w ciągu doby masturbowania się. Pojawiają się nieuchronne konflikty z partnerami i pierwsze problemy w codziennym funkcjonowaniu społecznym. Znajomi i przyjaciele są o tyle istotni, o ile są w stanie zaspokoić seksualne potrzeby osoby chorej. Efektem może być nawet zmiana osobowości, depresja, lęki i nie umiejętność tworzenia więzi emocjonalnej, angażowania się w związek.

Osoby cierpiące na hiperseksualność powinny szukać pomocy u lekarzy specjalistów. Jeśli zespół takich, a nie innych zachowań nie jest związany z chorobą psychiczną lub zdrowiem w sensie biologicznym, to właściwym adresatem jest seksuolog oraz psycholog. Ten w trakcie określonej przez siebie terapii pomoże nam znaleźć podłoże naszych problemów. Pomoże nam odkryć w naszej historii lub teraźniejszości źródło aktualnego postępowania. Służy temu terapia psychodynamiczna, której celem jest pokazanie pacjentowi, w jaki sposób powinien panować nad swoim zachowaniem. Inny rodzaj terapie, a mianowicie poznawczo – behawioralna, ma na celu znalezienie innych bodźców pozytywnych, które będą w stanie zastąpić nam przymus współżycia seksualnego i rozładowywania napięcia poprzez seks. W niektórych przypadkach dobre wyniki daję terapia grupowa oraz rodzinna. Ten ostatni sposób jest ważny zwłaszcza w aspekcie, uświadomienia choremu, jak bardzo jego zachowanie krzywdzi najbliższych, a jemu samemu odbiera szanse na udany związek.

Ostatnio przeglądane